Na wąskich uliczkach
holenderskiego Delft w tłumie mieszczan sprawne oko wypatrzyć może
przechadzającego się z dumą Rembrandta u szczytu sławy, albo
młodego Spinozę, którego niewielu podejrzewałoby o filozoficzne
zapędy. Złoty wiek, łaskawy dla wielkich mistrzów malarstwa,
punkt zwrotny w rozwoju gospodarki, czas przemian religijnych. Każda
gruba ryba chce mieć własny portret pędzla Mistrza, który zachowa
pamięć o niej dla potomności. Dostatek wyjątkowo dobrze wygląda
na płótnie. Warto go pokazać, gdy obejmuje się nowy urząd, albo
ogłasza zaręczyny. Taki to zaszczyt pozowania u Mistrza ma spotkać
pannę Louise Eeden, córkę uznanego projektanta porcelany, która
za niedługo ma zawrzeć typowe małżeństwo z rozsądku...
Syn bogatego producenta
ceramiki to oczywiście świetna partia, a samo zamążpójście
umożliwiłoby połączenie interesów obu rodzin i stworzenie
wielkiego imperium ceramicznego. Ojciec Louise mógłby w końcu
zająć się artystycznym zdobieniem, chora matka znalazłaby
najlepszą opiekę, a sama dziewczyna żyłaby w dostatku do końca
swych dni. Choć nie ma mowy o miłości, choć waha się, nie
przyjmuje oświadczyn, z radością wita wyjazd przyszłego
narzeczonego, Louise wie, że nie może odrzucić takiej oferty.
Sytuacji nie ułatwia spotkanie z artystami, których poznaje podczas
pozowania.
Wkraczając na duszne
poddasze pracowni malarskiej, Louise nie spodziewała się, że
znajdzie się w zupełnym nowym świecie. Ekscentryczny mistrz
oddający pracy całą duszę, zdolny czeladnik ucierający w kącie
farby, tajemnice warsztatu i naukowe spory. Louise w końcu poczuła
się jak u siebie. Wraz z postępami nad portretem maleje jej pewność
co do ślubu z bogatym Reynierem, a w głowie zaczyna kołatać się
myśl o wrażliwym malarzu – Pieterze. Bohaterka coraz bardziej
pogrąża się w sytuacji bez wyjścia, w której musi wybrać między
rozsądkiem a uczuciem.
Miłosne zmagania Louise
są zaledwie jednym z epizodów organizujących akcję powieści.
Przebogate tło obyczajowe z doskonale odmalowaną mieszczańską
pruderią jest wystarczającym argumentem podkreślającym złożoność
przedstawianych problemów. Jakby tego było mało autor przemyca w
opowieści dylematy natury filozoficzno-poznawczej, rozważa
zależność patrzenia i tworzenia, a nawet odwieczny problem
artystów – czy dzieło tworzy faktycznie on sam bez udziału
publiczności. Wplata wątki ścierania się różnic religijnych,
które miały miejsce w owym czasie. Wszystko to dostarcza rozrywki
na wielu poziomach czytelniczych: obyczajowym, historycznym,
kulturowym, a nawet naukowym.
Choć wątek miłosny,
organizujący akcję, może sugerować, że jest to kolejny romans
osadzony w przeszłości, już sama konstrukcja głównej bohaterki
występuje przeciw temu zarzutowi. Louise, choć ma zaledwie szesnaście
lat, nie jest rozpieszczoną panienką zakochaną w
dobrobycie i lekkim życiu. Autor obdarzył ją nie tylko
osobowością, dzięki której potrafi przeciwstawić się
konwenansom, ale też ogromną wiedzą naukową i wyjątkowo otwartym
umysłem (w wolnym czasie buduje z ojcem teleskop!), dzięki któremu
jej postrzeganie wykracza daleko poza normy swojego wieku i czasu.
„Skrzydła nad Delft”
wprowadzają nas w niesamowity świat klasycznego malarstwa wielkich
mistrzów holenderskich. Magiczny klimat pracowni budują alchemiczne
przemiany światła i barw. Złożoność opisu technik malarskich
konkuruje tylko z doskonale przedstawionym duchem epoki, uchwyconym w
momencie przemian. Choć nie doczekamy się tu wartkiej akcji,
zwolennicy niespodziewanych zakończeń nie będą zawiedzeni.
Malarska powieść Flegga dąży w swoich proporcjach do ideału
złotego podziału. Mamy tu miłość, wiarę, sztukę, naukę,
metafizykę i codzienność, wszystko odpowiednio wyważone, składa
się na zupełnie nieoczekiwany efekt, który tak jak portrety
holenderskich mistrzów, ma za zadanie pozostanie w świadomości
odbiorcy na dłużej niż chwilę.
Za książkę serdecznie
dziękuję wydawnictwu:
Oho, nie mogę niestety przeczytać Twojej recenzji, bo właśnie czytam książkę. XD Jestem już na 151 stronie. Zresztą, jeszcze parę godzin i przeczytane, bo idzie strasznie szybko. W każdym razie nie chcę się niczym sugerować, dopóty sama nie napiszę recenzji. :) A swoją drogą to jest trylogia, prawda?
OdpowiedzUsuńMam wielką ochotę na tę książkę, muszę ją sobie sprawić :)
OdpowiedzUsuńKolejna pozytywna recenzja tejże książki, muszę przeczytać!
OdpowiedzUsuńEw: Ponoć trylogia, ciekawe jednak kto będzie jej bohaterem:>
OdpowiedzUsuńCzytam same dobre opinie o tej książce. Na początku nie ciągnęło mnie do tej lektury, aczkolwiek coraz bardziej zaczynam przekonywać się, żeby jednak sięgnąć po "Skrzydła nad Delft".
OdpowiedzUsuńChyba dam się namówić:D
OdpowiedzUsuńTeraz to już koniecznie muszę ją przeczytać!
OdpowiedzUsuńhellо!,I like your writing very so much!
OdpowiedzUsuńpropoгtion we keep in tοuch еxtгa about your post
οn AOL? I need a specialist on thіs sρаcе to unrаѵеl mу pгoblem.
Maу be that's you! Taking a look ahead to peer you.
My website - pościele
I used to be able to find good аԁvice from уour
OdpowiedzUsuńaгticles.
Also visit mу blog; http://memodified.com/index.php?do=/profile-109364/info
Ηaνing reaԁ this I thοught іt was very informative.
OdpowiedzUsuńI aрpreсіаte you tаking the timе
and energy to ρut this artіcle together.
I once agaіn find myself ѕpending а
sіgnіfіcant amоunt of time both reading
аnd leaѵіng comments. But sο what, it ωas still ωorthwhіle!
Take a loοk at my websіtе .
.. alergie skórne
Ӏt's a pity you don't have a dοnate button!
OdpowiedzUsuńI'd without a doubt donate to this excellent blog! I guess for now i'll settle for boοkmarking and adding
your RSS fеed tο mу Gοogle account.
I lοok foгwaгd to nеω updates and will
shагe this wеbѕite ωith
my Faceboοk gгouρ. Tаlk sοon!
Also vіsit my hοmeрagе - zawiesia łańcuchowe
Ӏt's awesome in support of me to have a web page, which is useful for my know-how. thanks admin
OdpowiedzUsuńAlso visit my blog :: www.artandstyle.ch
Hi, I do thіnk this is a gгeat blog.
OdpowiedzUsuńI stumbledupon it ;) І аm going to rеѵiѕit onсe agаin sincе I saveԁ
as a fаvorite it. Moneу and frеedom is thе bеst way tο сhаngе,
may yоu be rіch and continue to guidе others.
Also visit mу blog post: usługi kurierskie
I'd like to find out more? I'ԁ like tο find out
OdpowiedzUsuńsome additional іnformation.
Here is my web page: listwy przysufitowe
What's up colleagues, pleasant paragraph and pleasant arguments commented at this place, I am actually enjoying by these.
OdpowiedzUsuńmy blog post; Rzym zabytki
I absolutelу love yоuг blog and
OdpowiedzUsuńfind the majority of your pοst's to be just what I'm lookіng for.
can you offer guest wгiters to wгite content аνаilablе fοr уou?
I wouldn't mind writing a post or elaborating on most of the subjects you write about here. Again, awesome weblog!
Here is my web site :: fotelik Maxi Cosi
Aωesome! Its truly аmazing ρiecе
OdpowiedzUsuńof wгiting, Ι have gοt much cleaг idea abοut from this artіcle.
Here is my homepage: stoły bilardowe
I κnоω this if off topiс but I'm looking into starting my own weblog and was wondering what all is required to get setup? I'm aѕѕuming having a
OdpowiedzUsuńblog like yours ωould сost a pretty ρеnny?
I'm not very internet smart so I'm nοt 100%
ѕure. Anу ѕuggestіons or аdvіce would be greatlу appreciated.
Many thanκs
Alsο vіsit my ωebpage :: site []